Co to jest ziarno perłowe?
Chyba każdy, zarówno ten, kto pije kawę, jak i ten, kto jej unika doskonale wie, jak wygląda jej ziarno. Nasiona drzewa kawowego są niewielkie, podłużne, z jednej strony wypukłe, nieco zaokrąglone, z drugiej płaskie, nadpęknięte wzdłuż. Niemal w każdym owocu zwanym wiśnią kryją się dwa, przyciśnięte do siebie ziarenka, które po zbiorach, obróbce, wypaleniu, zmieleniu i zaparzeniu odkrywają przed nami bogactwo smaku i aromatu. Z pewnością zadajecie sobie w tym momencie pytanie co właściwie ma oznaczać to „niemal w każdym owocu”. Otóż i tym razem sprawdza się powiedzenie, że wyjątek potwierdza regułę. Otóż zdarzają się i takie owoce, które kryją w sobie jedno, okrągłe ziarno zwane Peaberrry, czyli ziarnem perłowym.
Peaberry jako wynik mutacji genetycznej
W niektórych owocach drzew kawowca zamiast standardowych dwóch nasion znajdziemy ziarno perłowe. Oczywiście zdarza się to niezwykle rzadko - Peaberry stanowią zaledwie 5% wszystkich zbiorów. Pojedyncze, okrągłe ziarenko ukryte w dojrzałej wiśni to efekt mutacji genetycznej, która polega na tym, że nasiona nie rozwijają się prawidłowo, a ostatecznie może przetrwać tylko jedno z nich, które jest za to mniejsze, twardsze, krąglejsze i pozbawione płaskiej powierzchni. Prócz tego, zawiera w sobie tyle olejków smakowo-aromatycznych, ile dwa normalne ziarna. Jako, że przypomina ziarno grochu (ang. pea) nazywane jest właśnie Peaberry.
Peaberry - czy warte swojej ceny?
W niektórych kręgach przyjęło się sądzić, że Peaberry to kawa wyższej jakości, której smak i aromat są bardziej wyraziste. Rzeczywiście, otrzymywany z niej napar jest nieco inny niż z tradycyjnych ziaren (słodszy, przyjemnie kwaskowy), jednak różnica jest na tyle niewielka, że nie wyczuwają jej nawet doświadczeni bariści. Stąd też nie powinno się ziaren perłowych uznawać za produkt wyższej jakości. Z czego wobec tego wynika wyższa cena Peaberry w porównaniu do standardowych ziaren? Po pierwsze ze wspomnianego mitu, jaki wokół niej zbudowano, po drugie, na wzgląd na niewielką ilość, po trzecie na sposób sortowania. Jako, że zmutowane ziarna są maleńkie, żadna maszyna nie byłaby w stanie ich wychwycić. W związku z tym, Peaberry sortowane jest ręcznie i stąd taki koszt.