Coffee Grange i Aeropress - przepis na kawę w wersji alternatywnej

Dziś, kiedy tak dużą wagę przykłada się do tego, by produkt końcowy - kawa, nie tylko była wysokiej jakości, ale też by proces produkcji był zgodny z zasadami ekologii, coraz chętniej sięgamy po ziarna z małych, lokalnych palarni. Tym bardziej, że powstaje ich coraz więcej również w naszym kraju. A skoro już mamy dostęp do naprawdę dobrej kawy, zaczynamy się interesować także sposobami na jej zaparzenie. Nie da się zresztą ukryć, że rynek kawy przeżywa obecnie prawdziwy rozkwit, również wśród młodych ludzi, którzy lubią spędzać czas w modnych miejscach, gdzie małą czarną serwują im hipsterscy bariści. A jak przygotować kawę doskonałą w domu? Wystarczy paczka Coffee Grange i Aeropress!

Kawa Coffee Grange

Palarnia Coffee Grange istnieje dopiero od 2017 roku. Powstała w Kamyku, wsi położonej na południu Polski, a dokładniej w województwie śląskim, niedaleko Częstochowy. Jej założycielem i właścicielem jest Filip Bartelak - Q Grader arabiki i robusty, instruktor i sędzia Specialty Coffee Association. W produkcji doskonałej kawy pomaga mu grupa entuzjastów podróżujących po całym świecie w poszukiwaniu najlepszych ziaren. Po sprowadzeniu najwyższej jakości produktu do Polski, ziarna są wypalane właśnie w Kamyku, w rzemieślniczych piecach - bez zbędnego pośpiechu i gaszenia. Jeszcze ciepłe pakowane są prosto do specjalnych opakowań, dzięki czemu na długo zachowują swój niepowtarzalny aromat. Jak dotąd wybierać możemy spośród dziesięciu niepowtarzalnych kompozycji.

Aeropress

Aeropress to jedno z najnowocześniejszych urządzeń do parzenia kawy. Ekspres przypominający z wyglądu dużą strzykawkę jest bardzo uniwersalny - stanowi swoiste połączenie French Pressu, metod przelewowych i tradycyjnego ekspresu ciśnieniowego. Przygotowanie w nim małej czarnej jest niezwykle proste. Wystarczy podwójna porcja świeżo mielonej kawy Coffee Grange i gorąca woda. W Aeropresie za pomocą specjalnego tłoka, kawa nie jest oddzielana od fusów tak, jak w prasce francuskiej, lecz przeciskana przez kilkadziesiąt sekund przez wodę pod stałym ciśnieniem. Stąd też, jej smak jest zbliżony do małej czarnej zaparzonej w ekspresie kolbowym.