Dripper Hario Woodneck i kawa Coffee Proficiency
Popularność metod alternatywnych ostatnimi czasy zdaje się wręcz przewyższać popularność ekspresów ciśnieniowych, zarówno automatycznych, jak i kolbowych. Z całą pewnością przyciąga nas do nich atrakcyjna cena, a także cała procedura przygotowywania aromatycznej małej czarnej. Poszczególne etapy - nabywanie najwyższej jakości kaw (często z lokalnych, rzemieślniczych palarni), mielenie ziaren żarnowymi młynkami ręcznymi, ważenie, oraz parzenie w specjalnych naczyniach i urządzeniach składa się na rytuał prawdziwego kawosza. I to właśnie takim pasjonatom przedstawiamy dziś dripper Hario Woodneck i kawę Coffee Proficiency.
Hario Woodneck
Markę Hario powinien nie tylko kojarzyć, ale i być z nią dość dobrze zaznajomiony każdy miłośnik metod alternatywnych. Spod znaku japońskiej firmy pochodzą w końcu prawdopodobnie najlepsze na świecie ręczne młynki do kawy, a więc modele Hario Basic, Hario Slim oraz kultowy Hario Skerton. Dripper Woodneck stanowi zaś niezwykle proste, a zarazem ciekawe naczynie do przygotowywanie wyśmienitej, klarownej, pełnej aromatu kawy. Stworzony na wzór słynnego dzbanka Chemex Coffee Maker, odróżnia się tym, że nie potrzebujemy do niego papierowych filtrów. Dripper Hario wyposażony jest bowiem w filtr wielokrotnego użytku wykonany z ekologicznego materiału.
Coffee Proficiency
Doskonałym uzupełnieniem drippera Hario Woodneck będą kawy ziarniste pochodzące z krakowskiej palarni segmentu specialty - Coffee Proficiency. Wszystkie ziarna sprowadzane są do dawnej stolicy naszego kraju bezpośrednio z plantacji zgodnie z procedurą direct trade. Na szczególną uwagę zasługują tu stuprocentowe arabiki Costa Rica Las Lajas, Ethiopia Limu Kossa oraz Kenia Nyawira. Pierwsza z nich pochodząca oczywiście z Kostaryki wyróżnia się kwasowością typową dla czerwonych jabłek i słodyczą czekolady. Prócz nich, w aromacie dominują orzechy i herbata, a w smaku można wyczuć pomarańcze, melony i marakuję. Dla odmiany kompozycja z Etiopii to kawa o delikatnym, kwiatowym charakterze, z wyczuwalnymi nutami kwiatów, winogron, cukru trzcinowego oraz marcepanu. Z kolei ziarna kenijskie dają napar o wyraźnej kwasowości owoców i aromacie porzeczek i winogron. Body jest tu herbaciane, a na języku pozostawia wspomnienie wiśni w czekoladzie.