Półmokre metody obróbki kawy

Jakiś czas temu poruszyliśmy na naszym blogu kwestię różnych metod obróbki ziaren kawowca. Wówczas to opisaliśmy dwa podstawowe sposoby - obróbkę na mokro i na sucho, które to stosują najpopularniejsze na całym świecie palarnie, czego efekty pozwala nam poczuć kawa włoska, chociażby Lavazza. Warto jednak wspomnieć jeszcze o tym, co pomiędzy nimi, a mianowicie metodach: pulped-natural, honey i semi-washed. Bo przecież poza tym, że kawę można myć albo nie myć, nic nie stoi na przeszkodzie, by zrobić trochę tego i trochę tego.

Pulped-natural

Metodą, która została opracowana jako pierwsza pomiędzy mokrą i suchą jest obróbka pulped-natural. Oznacza to, że honey i semi-washed są jej pochodnymi i stąd też jest ona nazwą ogólną dla wszystkich tego typu metod. Według niej, po zbiorach wiśnie kawowca są pozbawiane skórki, zaś ziarno pozostaje okryte miąższem i w takiej formie poddaje się je procesowi suszenia na słońcu. Dzięki temu bardzo duża ilość słodyczy zawartej w miąższu pozostaje w gotowej już kawie, a co za tym idzie przygotowanym z uprażonych i zmielonych ziaren naparze.

Honey

Metoda honey stosowana jest na kilka sposobów, między innymi red, yellow i black. Pierwsza z nich jest zbieżna z metodą pulped-natural, a więc z wiśni kawowca zrywa się jedynie skórkę, a resztę owocu z ziarnem suszy na słońcu, przez co ma one lekko czerwonawe zabarwienie. Z kolei yellow honey to to samo, co semi-washed. Tym razem, wraz z skórką usuwana jest część miąższu owocu kawowca. Po wyschnięciu ziarna mają żółtawy kolor, stąd nazwa yellow honey. Najrzadziej stosowaną obróbką jest natomiast black honey, którą stosuje się na kawach pochodzących z Kostaryki. Metoda ta przebiega tak samo, jak red honey, z tą różnicą, że uwzględnia się w niej wyłącznie najbardziej dojrzałe, zebrane z samych szczytów drzew wiśnie. I to właśnie ze względu na stopień dojrzałości owocu, a więc i jego intensywny kolor, wysuszone ziarna są znacznie ciemniejsze.

Różnice wyczuwalne w naparze przygotowanym z ziaren obróbki półmokrej

Niewątpliwie mała czarna zaparzona z ziaren obrabianych jedną z metod półmokrych będzie wyróżniać się lżejszym w stosunku do metody suchej smakiem. Uderzy nas odrobina kwaskowatości, a zarazem masa słodyczy. W kawach typu pulped-natural/honey dominują nuty czerwonych owoców, mirabelek, brzoskwiń, delikatnych cytrusów, a nawet biszkoptów czy czekolady o średnim body. Stąd też posmakują osobom, dla których kawy natural (z obróbki na sucho) są zbyt ciężkie i winne, a w zamian chcą poczuć dużą ilość słodyczy.