Ku zadowoleniu jednych, a rozczarowaniu innych niektóre ziarna kawy wyróżniają się dość szczególnym połyskiem, jakby tłustą powłoką. Wydaje się to dotyczyć zwłaszcza kaw włoskich, pośród których wymienia się przede wszystkim mieszanki marki Lavazza, Illy, La Brasiliana czy też Mokito. Skąd na ziarnach ten tłuszcz? Czy jest on pozytywną czy negatywną oznaką? Czy taka kawa, aby nam nie zaszkodzi? Czy to nie jakieś szkodliwe substancje uwalniane w procesach chemicznych? Przekonajmy się!
Z naszego bloga
Pomimo dość znaczących zmian, jakie w ciągu ostatnich lat zaszły w świecie kawy, niesamowitej ekspansji kawiarni oraz palarni (szczególnie tych rzemieślniczych), a także większej świadomości tego, czym jest dobra kawa, włoskie kanony pozostają bez zmian. Dla producentów ziaren przeznaczonych do parzenia kultowego już espresso italiano, dotychczasowe standardy wciąż są aktualne. Co więcej, wydaje się, że obowiązywać będą jeszcze długie lata. I nie ma się co dziwić, bowiem dla wielu ludzi na całym świecie włoskie espresso stanowi wyznacznik dobrego smaku. Jednak w jaki sposób Włosi byli w stanie zbudować aż tak silny autorytet? O tym najlepiej opowiadają takie marki, jak Lavazza, Mokito oraz Illy. Dziś kilka słów o tej ostatniej.