Caffen – palarnia miesiąca w Cafe Silesia w kwietniu 2017r.
Jeśli zawsze marzyliście o tym, by napić się prawdziwej, włoskiej kawy z Neapolu, to najwyższy czas, by to zrobić. W kwietniu mamy dla Was specjalną ofertę na kawę wypalaną w małej, rodzinnej palarni u podnóży Wezuwiusza. Wysokiej jakości ziarna z palarni Caffen wypalone w charakterystyczny dla Południa Włoch sposób na pewno przypadną do gustu wszystkim tym, którzy w espresso cenią sobie przede wszystkim moc i czekoladowe nuty.
Ukryta moc Neapolu
Neapol to miasto, które nie znajduje się na liście standardowych wycieczek turystycznych po Półwyspie Apenińskim. To raczej miejsce dla koneserów, którzy potrafią docenić klimat wąskich, gwarnych uliczek w połączeniu ze światowej klasy architekturą, która ulega powolnej degradacji ze względu na problemy ekonomiczne regionu. W tych uliczkach znajdziemy setki kawiarni, podających wyśmienitą kawę pochodzącą z małych, rodzinnych palarni. Kawa bowiem, obok pizzy i wznoszącego się nad Zatoką Neapolitańską Wezuwiusza, jest najważniejszym symbolem miasta, o czym z całą pewnością wie każdy smakosz espresso.
Południowe palenie ziaren
Choć często dla wygody posługujemy się terminem włoska kawa, to z całą pewnością nie jest on wystarczający, by opisać bogactwo smaków, jakich możemy spróbować w palarniach na Półwyspie Apenińskim. Jeśli wyruszymy w podróż na Południe, to zauważymy, że kawa w tym regionie znacząco różni się od tej, której możemy napić się na Północy. Mieszkańcy Neapolu kochają espresso czarne jak smoła i mocne jak wulkan, który wrósł na stałe w pejzaż miasta. Małe kawiarnie, takie jak Caffen, tworzą więc starannie wyselekcjonowane mieszanki, w których obok arabiki występuje robusta, zawierająca znacznie większą ilość kofeiny. Neapolitańczycy preferują ponadto bardzo mocne palenie, dlatego ziarna z tego regionu są czarne i błyszczące.
Caffen – rodzinna palarnia w centrum antycznego Neapolu
Jeśli chcemy spróbować prawdziwej neapolitańskiej kawy, powinniśmy omijać szerokim łukiem hurtowe palarnie i wybrać małe, rodzinne biznesy, w których kawa produkowana jest w niewielkich partiach, zawsze na bieżąco. Jedną z takich palarni w centrum antycznego Neapolu otworzył Don Luigi Percuco w 1955 roku. Nazwa pochodzi od połączenia słów Caffe Napoletano.
Wraz z rozwojem firmy unowocześniono technologię produkcji, stworzono wiele nowych mieszanek, jednak główne założenia pozostały niezmienne, a miłość do kawy nie uległa wypaleniu. Na czym polega sekret palarni Caffen? Przede wszystkim na odpowiedniej selekcji ziaren i ich powolnym, odizolowanym gatunkowo paleniu.
Dobranie właściwych proporcji pozwala na uzyskanie intensywnych nut czekoladowych, ogromnej mocy i jednocześnie słodkiego posmaku, jak w przypadku mieszanki Vesuvio. Szczegóły produkcji są sekretem firmy od pokoleń i pozwalają palarni założonej przez Don Luigi Percuco na produkowanie kawy, której nie da się skopiować.
Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej o neapolitańskiej kawie, zapraszamy Was na wyjątkowe spotkanie z właścicielem palarni Caffen, panem Vincenzo Bianco, które odbędzie już się 27 kwietnia w naszej kawiarni w Tarnowskich Górach.
