Z naszego bloga
Ku zadowoleniu jednych, a rozczarowaniu innych niektóre ziarna kawy wyróżniają się dość szczególnym połyskiem, jakby tłustą powłoką. Wydaje się to dotyczyć zwłaszcza kaw włoskich, pośród których wymienia się przede wszystkim mieszanki marki Lavazza, Illy, La Brasiliana czy też Mokito. Skąd na ziarnach ten tłuszcz? Czy jest on pozytywną czy negatywną oznaką? Czy taka kawa, aby nam nie zaszkodzi? Czy to nie jakieś szkodliwe substancje uwalniane w procesach chemicznych? Przekonajmy się!
Ile palarni kawy we Włoszech, tyle i sposobów prażenia zielonych ziaren i łączenia ze sobą rozmaitych odmian arabiki i robusty pochodzących z przeróżnych zakątków świata (Ameryki Środkowej i Południowej, Afryki, Azji). Podczas, gdy część założonych w XIX i XX wieku rodzinnych zakładów niezmiennie kontynuuje tradycję, pozostali na drodze rozwoju czerpią z tego, co ma do zaproponowania współczesna technika i technologia. I tak też, w Italii znajdziemy małe palarnie, które korzystają ze starodawnych pieców rzemieślniczych, a także ogromne przedsiębiorstwa wyposażone w niezwykle nowoczesne maszyny. Można powiedzieć, że wyjątkiem jest palarnia Caffen - choć praktykująca postępowe metody, wciąż niewielka.