O doskonałym smaku i aromacie kawy decyduje nie tylko wybór odpowiednich ziaren oraz metody parzenia. Nie bez znaczenia jest bowiem również precyzja towarzysząca całemu procesowi, w tym ważenia zmielonej kawy. A to dlatego, że przestrzegając prawidłowych proporcji, nie tylko wydobywamy głębię nut (cytrusowych, orzechowych, czekoladowych lub kwiatowych), ale i zapewniamy sobie maksimum powtarzalności. Samo parzenie staje się zaś bardziej logiczne i spójne.
W naszych wpisach na blogu niejednokrotnie już wspominaliśmy, że nic nie może się równać smakowi i zapachowi świeżo zmielonej kawy. Nawet gorszej jakości ziarna zmielone na kilka chwil przed zaparzeniem oddają więcej swojego aromatu aniżeli zmielony fabrycznie wysokiej klasy produkt. Z tego też względu w komplecie z ulubioną kofeinową kompozycją i dowolnym urządzeniem (o ile nie jest to ekspres automatyczny z wbudowanym młynkiem) do przygotowywania małej czarnej lub naparów z dodatkiem mleka, warto zainwestować w dobrej jakości młynek. Jaki? Oczywiście Hario Skerton!
Jeśli myślicie, że we włoskim espresso specjalizują się tylko mieszkańcy Półwyspu Apenińskiego, to na pewno nie słyszeliście jeszcze o palarni Mastro Antonio z Kołobrzegu. To właśnie nad naszym Morzem od 2009 roku tworzone są wyjątkowe mieszanki kaw, których musicie spróbować. Przeczytajcie więcej o tej palarni i skorzystajcie z 10% rabatu na espresso z Mastro Antonio w Cafe Silesia!
Chemex to zaparzacz , który od ponad 70 lat podbija serca kawoszy na całym świecie i jest jednocześnie jednym z wygodniejszych urządzeń do zaparzenia kawy metodami alternatywnymi. Co łączy go z Jamesem Bondem czy filmem Interstellar? Czytajcie dalej i sprawdźcie nasz ranking najlepszych kaw do Chemexa!
Na całym świecie arabika uznawana jest za najlepszy gatunek kawy. Zaparzony napój jest bowiem wyjątkowo aromatyczny, wyróżnia się absolutnie niepowtarzalną głębią smaku. To dlatego spośród dostępnych w sklepach produktów zawsze staramy się wybierać stuprocentowe mieszanki arabiki, bądź kompozycje z niewielką domieszką nieco niższej jakościowo, intensywnej robusty. Mogłoby się wydawać, że jako pasjonaci kawy dogłębnie poznaliśmy już tajemnicę i historię wyjątkowego smaku arabiki. A jednak, czy aby na pewno?
Bezsprzecznie kawiarka Bialetti to jedno z najpopularniejszych na świecie urządzeń do parzenia kawy. Przygotowywaną w tzw. kafetierze małą czarną doceniają zarówno profesjonalni bariści, jak i pasjonaci kofeinowego napoju. Co więcej, włoski wynalazek uznawany jest współcześnie za ikonę wzornictwa przemysłowego. Stąd podziwiać go można w muzeach sztuki nowoczesnej na całym świecie. Zapoznajmy się bliżej z kultową kawiarką firmy Bialetti.
Kawowiec to egzotyczna roślina, która wymaga szczególnych warunków uprawy. Nie każdy jednak wie, że przy odrobinie wysiłku możemy wyhodować ten krzew również w naszym domu. Jeśli szukacie oryginalnej ozdoby do swojego do salonu, to przeczytajcie w jaki sposób uprawiać kawę w doniczce.
Tim Hortons, sieć kawiarnio-ciastkarni szybkiej obsługi, która w samej Kanadzie liczy sobie ponad 4,5 tysiąca lokali to niekwestionowany narodowy symbol tego północnoamerykańskiego kraju. W końcu napojem, który najczęściej spożywa się w tym rejonie świata, obok wody jest właśnie mała czarna z dodatkiem cukru i śmietanki. A zatem, każdego ranka w drodze do pracy obywatele Kanady obowiązkowo wstępują do jednego z licznych barów Tim Hortons po swój ulubiony, pobudzający napar. Co więcej, nawet gospodynie domowe codziennie maszerują do najbliższego punktu, aby przynieść do domu absolutnie niepowtarzalną kawę. Sprawdźmy, na czym polega fenomen tej marki.
Kawa i seks: mają ze sobą cokolwiek wspólnego? Czy spożycie czarnego napoju przyczynia się do poprawy sprawności seksualnej i pozwala przedłużyć przyjemność? Kultura picia kawy zaczyna wzrastać w naszym kraju. Coraz więcej osób sięga po espresso, kupuje świeżo palone ziarna, spotyka się w kawiarniach, by porozmawiać nad filiżanką doskonałego cappuccino. Jednak pytanie o związek pomiędzy codziennym piciem kawy, a zmianą na lepsze naszego życia seksualnego na tym blogu jeszcze nie padło.
Za oknem deszcz. Liście spadają z drzew. Zrobiło się zimno. Znów stoimy u progu długiej, deszczowej jesieni, po której miejmy nadzieję, piękny, biały puch pokryje miasta i wsie. Póki co, stopniowo wyciągamy z szafy ciepłe swetry. Wieczory spędzamy przed telewizorem lub z książką w ręku okryci kocem. Idealnym dopełnieniem takich chwil jest kubek z rozgrzewającym napojem. A zatem, co powiecie na smakowitą kawę po irlandzku?